Niezwykle trudno jest osiągnąć szczęście zwłaszcza jeżeli przez cały czas jesteśmy narażeni na stres. Zazwyczaj wychodzimy naprzeciw problemom starając się je jakoś rozwiązać, mówiąc sobie, ze przecież każdy doświadczać stresu jeden większego , inny mniejszego ale nie jesteśmy w tej materii sami. Bywa tez tak, ze staramy się nie myśleć o problemach, zajmujemy myśli czymś innym przyjemniejszym aby tylko nie wpaść w szpony stresu. W tym momencie przychodzi do nas z pomocą muzyka ale taka, która cechuje się wyjątkowymi właściwościami. Może to być muzyka relaksacyjna, muzykoterapia a także dobrej jakości muzyka medytacyjna. Tą ostatnią zachęcam stosować podczas medytacji, która jest jednym z najlepszych lekarstw na ardenie sobie ze stresem, na odprężanie się. Bez takiej muzyki medytowanie jest oczywiście jak najbardziej możliwe ale dla osoby nie doświadczonej może być trudniejsze.
Dodatkowo muzyka do medytacji wyraźnie uprzyjemnia tą czynność, szybciej leci czas, my jesteśmy bardziej rozluźnieni i skupieni na tym co robimy. A żeby czerpać korzyści z medytowania warto zrobić to dobrze ale nie tylko pomedytować aby mieć ta czynność z głowy. Jeżeli nadal nie jesteśmy przekonani do słuchania muzyki podczas medytowania to można przeprowadzić mały eksperyment. Najpierw medytować w całkowitej ciszy oczywiście bez włączonego telewizora ani radia. Można spróbować tak kilka razy a podczas kolejnej medytacji spróbować ale z włączona muzyka i samemu ocenić, kiedy było lepiej, efektywniej oraz przyjemniej. Najprawdopodobniej przyjemniej będzie z włączona muzyką ale każda osoba jest inna i cześć osób będzie preferowała zupełną cisze aby cieszyć się optymalnymi efektami medytacji.
